Quelltext der Seite Białko 2607cc
Wechseln zu:
Navigation
,
Suche
Restauracja na Starym Mieście od dłuższego czasu nie radziła sobie zbyt dobrze, jej sala ziała pustkami, co spowodowało że kelnerzy stali się opryskliwi a kucharze leniwi. Właściciel, bardzo sumienny i odpowiedzialny człowiek, zaczynał powoli odchodzić od zmysłów zachodząc w głowę co takiego się wydarzyło że jego genialna restauracja nagle z dobrze prosperującej zaczynała popadać w ruinę! Była to dla niego pomysł przerażające, że pewnego dnia może nadejść taki dzień, w którym będzie musiał podjąć decyzję o zamknięciu swojego ukochanego miejsca. Był to człowiek niesłychanie pracowity, obecną restaurację stworzył w praktyce od zera zatem i tym razem postanowił się nie poddawać! W krótkim czasie udało mu się zrobić, mniej czy bardziej badanie rynku. Przeszedł się po większości restauracji w jego okolicach, porozmawiał z niezliczoną ilością kontrahentów, przechodniów i innych zainteresowanych, dzięki czemu miał już podstawę do wyciągnięcia odpowiednich wniosków. A mianowicie kiedy tak usiadł i zastanowił się uważnie, odkrył że z tego co zrozumiał i zobaczył na jego ukochanym Starym Mieście brakuje porządnej cukierni! Nie tyle co restauracji ale miejsca serwującego słodkie desery podane w metodę niebanalny, duże porcje młoda obsługa. Jego nowym docelowym klientem stali się młodzi ludzi, liceum studia. W krótkim czasie udało mu się wnętrze restauracji prędko zmodyfikować na odpowiadające nowej filozofii właściciela, zatrudnił tez menadżera, młodą osobę bardzo kreatywną która realnie tchnęła świeży powiew w to miejsce. Wielkie otwarcie ustalono na starcie maja. Jako deser przewodni uzgodniono bezy, przygotowana z optymalnego białka. [http://www.w-mini.wlocl.pl/2594,art,Bialko.html Białko] to miało pochodzić od jajek ekologicznych, specjalnie hodowanych. I gdy nadszedł moment ostatecznego rozpoczęcia linii produkcyjnej bez okazało się, że białka zabrakło bo ktoś nie opatrznie postawił kartony ze słodkim winem Prosecco na palety z jajkami co zmiażdżyło je doszczętnie! Na szczęście obyło się bez zbędnego gniewu i zemsty a kobiety i mężczyźni bawili się wyśmienicie biegając po Starym Rynku i zdobywając jajka dowolne ktoś miał. Na szczęście wszystko udało się, białka starczyło bezy zostały pyszne a biznes rozkwitał niczym kwiat na wiosnę.
Zurück zur Seite
Białko 2607cc
.
Navigationsmenü
Meine Werkzeuge
Benutzerkonto anlegen
Anmelden
Namensräume
Seite
Diskussion
Varianten
Ansichten
Lesen
Quelltext anzeigen
Versionsgeschichte
Aktionen
Suche
Navigation
Hauptseite
WoG-Forum
Letzte Änderungen
Zufällige Seite
Hilfe
Impressum
Werkzeuge
Links auf diese Seite
Änderungen an verlinkten Seiten
Spezialseiten
Seiteninformationen